Marta Ipczyńska
Galeria Jednego Obrazu
25 kwietnia w Sicienku odbyło się trzecie spotkanie w ramach Galerii Jednego Obrazu. Tego dnia mogliśmy zapoznać się z twórczością Marty Ipczyńskiej.
Wprowadzeniem do spotkania z artystką był wykład Mirosława Rosińskiego na temat początków grafiki. Omówił on m.in. twórczość Albrechta Dürera – niemieckiego artysty renesansowego, uważanego za jednego z najwybitniejszych grafików w historii sztuki. Dürer mistrzowsko wykorzystywał techniki drzeworytu i miedziorytu, tworząc niezwykle szczegółowe i symboliczne kompozycje, które do dziś zachwycają precyzją wykonania. Uczestnicy wernisażu poznali różne rodzaje grafiki oraz to, na czym polega ich istota i siła — dzięki nim możliwe było upowszechnienie wizji, idei i przesłań na szeroką skalę. To właśnie grafika przyczyniła się do rozpowszechnienia wielu wybitnych dzieł literatury. Świat przeszedł od książki rękopiśmiennej do drukowanej, wzbogaconej ilustracjami wykonanymi technikami graficznymi.
Historia grafiki Marty Ipczyńskiej to sentymentalna opowieść inspirowana zdjęciem dziadków. Artystka w formie graficznej przywołuje ich pamięć, osadzając scenę na Rynku w Koronowie. Widać tam rodziców stylizowanych na dziadków, których niespodziewanie spotyka anioł.
Prace artystki cechuje walka z horror vacui – łacińskim określeniem lęku przed pustą przestrzenią. Jej grafiki to dzieła będące lustrzanym odbiciem – zarówno dosłownie, jak i symbolicznie. Sama artystka przyznaje, że często myśli i tworzy w kategoriach odbicia lustrzanego. To podejście sprawia, że doświadcza w życiu wielu niezwykłych przygód. Artystka opowiedziała również o inspiracji rzeźbą „Paw królewski” z Koronowa. Rzeźba ta pierwotnie znajdowała się na Rynku, a obecnie została przeniesiona na skwer przed Domem Pomocy Społecznej.
Pani Marta podzieliła się szczegółami technicznymi swojej pracy: opowiadała o pracy z metalem, nerwowym oczekiwaniu na efekt i nieodwracalności procesu trawienia blachy kwasem azotowym. Jej mąż, który również był obecny na wystawie, wspomniał o konieczności polerowania blachy do efektu lustra, by uniknąć rys, które mogłyby zniekształcić projekt graficzny.
Obecnie prace Marty Ipczyńskiej można oglądać na dwóch wystawach w Bydgoszczy. W ramach ekspozycji „Archeologia w sztuce” w Galerii Sztuki Nowoczesnej na Wyspie Młyńskiej obok dzieł Leona Wyczółkowskiego. Drugą wystawą, na której prezentowane są prace artystki, jest „Agenda 2030 na rzecz Zrównoważonego Rozwoju” w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy. Wystawa ta związana jest z międzynarodowym projektem Bydgoszcz Miasto UNESCO.
Grafikę Marty Ipczyńskiej będzie można również zobaczyć w Centrum Kultury w Sicienku w godzinach otwarcia Biblioteki, począwszy od 5 maja 2025 roku.